29 stycznia pięcioosobowy zespół wspinaczy wyprawy na Baturę (7795 m n.p.m.) wyszedł z
rekonesansem w kierunku planowanego obozu I. Udało się osiągnąć wysokość 4650 metrów.


Zasypana baza wyprawy Batura 2020
Zespół himalaistów wyszedł z Bazy (4100 m n.p.m.) z samego rana z zamiarem przetarcia drogi w
kierunku planowanego obozu pierwszego. Początkowy etap prowadził w głębokim śniegu sięgającym
momentami po pachy – pokonanie jednego odcinka kilometrowego zajął wspinaczom półtorej
godziny.
Po czterech godzinach udało się dotrzeć do wysokości 4600 metrów. Tam rozpoczęły się pierwsze
trudności wspinaczkowe. Udało się je pokonać i na wysokości 4650 metrów założyć stanowisko i linę
poręczową dla kolejnych zespołów. Łącznie akcja trwała osiem godzin. Wieczorem wszyscy wrócili
bezpiecznie do bazy.
30 stycznia jest dniem przerwy i przygotowań do kolejnych wyjść w ścianę. Na razie warunki
pogodowe są sprzyjające, choć problemem są największe od 26 lat opady śniegu. Miejscami pokrywa
śnieżna ma 1,5 metra grubości. Najniższa temperatura zanotowana w Bazie to -27 stopni Celsjusza.


Podejście


Podejście

