Dnia 22 września kierownik wyprawy PHZ Lhotse 2019 Marcin Kaczkan podjął decyzję o zakończeniu wyprawy.


Cała ekipa wyprawy Lhotse 2019
Warunki na Icefallu są skrajnie niebezpieczne, nad drogą prowadzącą do Obozu I wisi częściowo naderwany serak, który grozi zawaleniem na lodospad i operujących tam ludzi. Dodatkowo na obecnym etapie nie udało się wyjść powyżej Obozu I, a poprowadzenie dalszej drogi wymagałoby częstej obecności wspinaczy na zagrożonych odcinkach Icefallu.
Mając na względzie bezpieczeństwo uczestników i brak szans na osiągnięcie szczytu, jedyną racjonalną i słuszną decyzja jest ta o zakończeniu wyprawy.
Zdjęcie powyżej wykonane i udostępnione przez Bartek Bargiel z ekipy Andrzej Bargiel obrazuje potęgę seraka, który milcząco zawisł nad lodospadem. Według obliczeń Bartka ma około 50 metrów wysokości i wisi około 1200 metrów nad operującymi w dole wspinaczami.
Wczoraj o godzinie 08:00 czasu lokalnego ekipa #Lhotse2019 wyruszyła w drogę powrotną do Polski. W ciągu trzech dni wspinacze powinni dotrzeć do Katmandu, a na początku przyszłego tygodnia wrócić do kraju.

